Tradycyjnie przygotowywane wędliny nie są przygotowywane w sposób jakoś drastycznie różny od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w przypadku klasycznych produktów. Pojawia się jednak jedno bardzo ważne zastrzeżenie: mięso musi pochodzić od zwierząt żywionych w sposób ekologiczny, czyli bez dodatku stymulantów wzrostu. Żeby uznać ten warunek za spełniony, żywność dla zwierząt musi pochodzić z upraw ekologicznych, a same zwierzęta muszą mieć dostęp do pastwisk, wybiegów i do światła słonecznego. Nie może być też tak, że hodowane zwierzęta prezentują nieokreśloną rasę. Istnieje grupa wyselekcjonowanych ras bydła i trzody, która może być kwalifikowana do produkcji ekologicznej. Mówimy tutaj głównie o rasach rodzimych cechujących się nie tyle wysoką mięsnością, ale raczej dobrą naturalną odpornością na choroby, wysoką płodnością i ze względu na miejscowy charakter gatunków, dobrym naturalnym dostosowaniem do warunków klimatycznych oraz do naturalnych pasz. Co ciekawe, przyznanie odpowiednich certyfikatów ekologiczności obwarowane jest ponadto wymogiem wykorzystywania już na etapie produkcji samych wędlin tylko i wyłącznie ziół i przypraw pochodzących z plantacji ekologicznych.